Autor Wiadomość
boberek
PostWysłany: Pon 20:48, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Jak coś zostało to weźmiemy po tej zbiórce ok? Kamil się ucieszy, on uwielbia nosić śmieci:)
AlboKasia
PostWysłany: Nie 23:04, 30 Mar 2008    Temat postu:

tam jeszcze chyba kilka butelek zostało.... ale mało....
boberek
PostWysłany: Nie 22:05, 30 Mar 2008    Temat postu:

I załatwione butelek nie ma skrzynki są i wszyscy jesteśmy szczęśliwi...a przynajmniej ja:P
AlboKasia
PostWysłany: Pią 23:09, 28 Mar 2008    Temat postu:

nie nikt blisko vikinga napewno nie skupuje... a pozatm to juz malo ich tam zostało wiekaszość została wyniesiona do specialnych pojemników...
Porti
PostWysłany: Pią 22:56, 28 Mar 2008    Temat postu:

A nikt aby nie ksupuje takich butelek?
AlboKasia
PostWysłany: Pon 19:40, 10 Mar 2008    Temat postu:

WŁAŚNIE PUDEŁKA NA BUTELKI SĄ BARDZO POTRZEBNE MI I BOBROWI DO ZB DLA NIETYKALNYCH A POZATYM... MOŻE SIĘ KIEDYŚ JESZCZE DO CZEGOŚ INNEGO PRZYDADZĄ... Razz
boberek
PostWysłany: Pon 18:50, 10 Mar 2008    Temat postu:

Nie Olu wszyscy podziwiają twoją nową pasję życiową...I jestem stanowczo za wywaleniem butelek do poojemników na szkło...TYLKO PUDEŁKA MAJĄ ZOSTAĆ!
st. Fraglesik
PostWysłany: Pon 15:40, 10 Mar 2008    Temat postu:

masz coś do " kółka wielbicieli muzyki sakralnej" ?? xD
druzynowa
PostWysłany: Nie 18:51, 09 Mar 2008    Temat postu:

no oczywiście Kasiu :*
AlboKasia
PostWysłany: Nie 10:50, 09 Mar 2008    Temat postu:

Bo GLUCIO woli swój zespół muzyki sakralnej... i Madziu ja naprawde wkleje ten "malutki" kamyczek do śpiewnika;P heh a mnie jakoś do schodów ciągnęło na tym sprzątaniu;P i w ogóle super było:* wysprzątane... i najadłam się... i w ogóle miałam superowski dzieńVery Happy (oprócz tego że już nie ma moich tramposzkówSad...)a co do butelek jak już mamy je wyrzucaćSad to do specialnych pojemników na szkło chociaż;P
st. Fraglesik
PostWysłany: Nie 10:45, 09 Mar 2008    Temat postu:

nie przyszłam bo siedziałam w kościele do 15 xD i mam grać na mszy !! dednę normalnie x.X
Wiewiórka xD
PostWysłany: Sob 22:10, 08 Mar 2008    Temat postu:

nie no jasne .. już dzisiaj z kasią znalazłyśmy po pamiątce !! .. ten "malutki" kamyczek RazzRazz .. no super .. a tak przy okazji Fragles !! Frajer!! ...nie przyszłaś dizsiaj na sprzątanie vikinga!! Jak mogłaś ?? .. I tak było booosko.
st. Fraglesik
PostWysłany: Sob 22:05, 08 Mar 2008    Temat postu:

jak to wyżucić ? niech każdy wklei sobie jedną do śpiewnika xD bedzie pamiątka ... x)
Wiewiórka xD
PostWysłany: Sob 21:59, 08 Mar 2008    Temat postu:

hehe ^^ i nie sprzedamy butelek .. bo nikt tego nie skupuje i żadnego skupu szkła też nie ma .. pytałam się i myślę że poprostu trzeba je będzie wyrzucić i tyle ... innego wyjścia nie ma ... a tak serio to na prawdę cacy posprzątaliśmy !!!!!! ... no bo jesteśmy boscy i tyle :*:*:* i wogóle to jesteśmy najlepsiejsi i nie podlega to dyskusji !!!! pozdr :*:*
wydra
PostWysłany: Sob 16:24, 01 Mar 2008    Temat postu:

hehe fajne macie pomysły;] hm..a co Wy na to, żeby kupić np nowe szafki czy coś i odnowić te co są i żeby każda drużyna miała swoją własną szafkę?oczywiscie te druzyny które korzystają z Vikinga... to nie tylko moj pomysl, jesli jest zły ;D
boberek
PostWysłany: Sob 12:41, 01 Mar 2008    Temat postu:

No cóż co będziemy robić to się okaże... Trzeba się tylko zastanowić ile możemy...bo całego Vikinga ie wyremontujemy ale myślę, że wystarczy go odgracić to będzie o niebo lepiej... I mam taki pomysł...Zabierzmy z niego te paskudne szmaty co wiszą w drzwiach itp...bo jak dla mnie one uroku wcale nie dodają... a mój inny pomysł porządnie wytrzepać i uprać wszystkie koce żeby nie było z nich strach korzystać...A co do sprzedawania butelek...to jak one są ze średniowiecza to je oddajmy do muzeum, bardziej się opłaca...
druzynowa
PostWysłany: Sob 10:40, 01 Mar 2008    Temat postu:

Bądź czy bądź nasza drużyna ma dyżur w tym miesiącu w sprzątaniu Vikinga wiec posprzątamy cacy Smile.
Butelki posprzedajemy !! Very HappyVery Happy
Grzesiek 'Skaut'
PostWysłany: Pią 23:30, 29 Lut 2008    Temat postu:

Nie słuchajcie Wojtka, bo do remontu Vikinga nie trzeba zgody konserwatora... Konserwator zajmuje się tylko tym co jest na zewnątrz np. Tablica z nazwą klubu, okno itd. A "barek" czy "kuchnia" nie są objęte jego pieczą... Very Happy Więc, droga wolna! Smile
A co do drugiej części postu Wojtka, to się zgodzę... Samo pomalowanie tego "barku" jest bardzo ciężką robotą... Sad Sami sobie nie poradzicie...
Tam, żeby coś pomalować, to trzeba najpierw wszystko zdrapać i zatynkować, bo jeśli będziemy malować "na chama", to zacznie odpadać to razem z poprzednią farbą... :/
Ale ławki można oczyścić i zalakierować, wiele rzeczy też trzeba umyć...
Jest jeszcze jedna ważna sprawa, na ukrytych "schodach" jest masa złomu i butelek po oranżadzie z czasów średniowiecza... Trzeba je wyrzucić, byle szybko...
Dlatego remont zacznijmy od wywalenia wszelkiego złomu, zbędnych rzeczy... Tak będzie łatwiej w późniejszych etapach prac... Smile

Kto nie czytał mojego postu, ten frajer, bo same mądrości napisałem! Very Happy
Wojtek198
PostWysłany: Wto 15:57, 26 Lut 2008    Temat postu:

Nie wiem czy macie pojęcie o Tym, że na remont Wikinga potrzebna jest zgoda konserwatora zabytków, a może nawet jego nadzór :/ Poza tym żeby pomalować ściany np. w barku trzeba by było kłaść od nowa tynk... Ja wątpię <bez urazy> żebyście sobie z tyn poradzili. Do tego trzeba ludzi, którzy się na tym znają. Rozumiem porządne sprzątanie i wywalanie starych, zagrzybiałych, zasyfiałych, niepotrzebnych i zalegających rzeczy. Wtedy można kupić nowe na miejsce starych, które zwolniły przestrzeń. Ostatnio spisywaliśmy przecież czego nam trzeba do Wikinga.
złota
PostWysłany: Wto 10:13, 26 Lut 2008    Temat postu:

no z tym sprzataniem to spoko ale trzeba z nimi pogadac nie wiem czy wszystkie druzyny zaangazuja sie w to ale warto sprubowac
przypominam ze zastep społeczny w czwartek na 15 xD

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group